Niemcy
Gospodarcze imperium kosciolów
Niemieckie koscioly katolicki i ewangelicki sa najwiekszym przedsiebiorca w Republice Federalnej Niemiec. Wartosc ich aktywów oblicza hamburski politolog Carsten Frerk na 981 mld marek. Jest to prawie dwukrotnie wiecej niz roczny budzet RFN.
Carsten Frerk poswiecil kilka ostatnich lat na badania dotyczace ustalenia wartosci wszystkich koscielnych aktywów. Specjalny raport zamierza opublikowac w najblizszych dniach. Najwazniejsze dane z raportu przedstawil niedawno tygodnik "Der Spiegel". Wynika z nich, iz dobra ziemskie obu kosciolów warte sa dzisiaj 280 mld marek, inne nieruchomosci 129 mld, aktywa kapitalowe 172 mld marek, a fundacje dysponuja zawrotna suma 104 mld marek. Do tego dochodza majatki takich instytucji jak Caritas. W sumie prawie bilion marek.
- Majatek niemieckich kosciolów nie jest zadnym tabu. Publikujemy regularnie wszelkie dane na ten temat. Mówienie jednak, &#e koscioly sa najwiekszym przedsiebiorstwem, jest nieporozumieniem. To tak jakby podliczyc aktywa wszystkich niemieckich banków. Kazda diecezja jest w pelni autonomiczna i sama prowadzi swe sprawy finansowe - wyjasnia "Rz" dr Hans Wendher odpowiedzialny za finanse w Konferencji Episkopatu Niemiec.
Przypomina, iz oba koscioly zatrudniaja w calym kraju ok. 400 tys. osób, z czym wiaza sie okreslone wydatki. Duza czesc swych wplywów przeznaczaja takze na pomoc innym kosciolom na swiecie. Jak twierdzi Wendher, polowa z wynoszacego ok. 340 mln marek rocznie budzetu Konferencji Episkopatu tworzy fundusz pomocowy.
Wszystko to nie zmienia jednak faktu, iz koscioly w Niemczech to prawdziwe imperium finansowe. Roczne wplywy z samego tylko podatku koscielnego (wynoszacego 0,2-0,4 proc. dochodów) czlonków obu kosciolów wynosza rocznie 17 mld marek (8 mld dla kosciola ewangelickiego i 9 mld dla katolickiego). Dodatkowe 19,1 mld wplywa ze zródel panstwowych - z róznych tytulów prawnych. Budzet panstwa finansuje takze wiele instytucji koscielnych, jak biblioteki, pomniki, przedszkola itp. W niektórych landach biskupi czy proboszczowie maja formalnie status urzedników panstwowych. Panstwo rezygnuje takze z 20 mld marek rocznie w postaci ulg podatkowych od majatków koscielnych.
Koscioly posiadaja tez regularne dochody z dzierzawy gruntów. Ich wlasnoscia jest w calym kraju 6,8 mld metrów kwadratowych dzialek. W sumie jest to obszar trzykrotnie wiekszy niz powierzchnia Bremy, Hamburga, Berlina i Monachium razem wzietych. Jedynie na gruntach kosciola ewangelickiego stoi ponad 75 tys. budynków. Koscioly posiadaja wlasne firmy budowalne, ubezpieczeniowe czy biura podrózy. Roczne obroty tych ostatnich ocenia sie na dwa miliardy marek. Do tego dochodza liczne wydawnictwa, których roczne obroty ocenia sie na 1,5 mld marek oraz skromna na razie branza filmowa o obrotach 68 mln marek. Nie ogranicza ona swej dzialalnosci do tematów czysto religijnych zajmujac sie takze produkcja kryminalów.
Jak wynika z badan Carstena Frerka, 42 mld marek koscielnych kapitalów spoczywa w dwu bankach: Pax-Bank w Kolonii nalezacym do Kosciola katolickiego oraz ewangelickiej instytucji finansowej Evangelischen Darlehngenossenschaft, przynoszac regularnie odsetki. Kolejne 50 mld marek ulokowano w akcjach i innych papierach wartosciowych. Wartosc wszystkich lokat pienieznych obu kosciolów oblicza Frerk na 170 mld marek.
Piotr Jendroszczyk z Berlina
© 2013-2024 Carsten Frerk Ι carsten.frerk@t-online.de Ι 0179 - 3 999 555